Trendy w przemyśle opakowaniowym na lata 20. XXI wieku wyznaczają potrzeby konsumentów, modne hasła, rozwój technologiczny, przepisy, potrzeby rynkowe i koszty produkcji. Te często sprzeczne ze sobą zjawiska próbują pogodzić ze sobą menedżerowie i naukowcy, w tym partnerzy projektu FreshInPack oraz członkowie stowarzyszenia Natureef.
Michał Pestka, dyrektor branży opakowań w J.S. Hamilton Poland S.A. na co dzień rozmawia z producentami opakowań. Firma, w której pracuje dostarcza szeroka gamę usług analitycznych i badawczych dla firm produkcyjnych, handlowych, przemysłowych, dystrybucyjnych, transportowych oraz logistycznych. Jakie hasło jest teraz w branży na topie? – Każdy z klientów, z którymi rozmawiałem w ciągu ostatnich kilku miesięcy był pytany przez swoich klientów z sektora spożywczego oraz kosmetycznego o rozwiązania “przyjazne środowisku” (niezależnie od tego czy były one faktycznie eko) – mówi Michał Pestka.
– Redukcja plastiku, skupienie się na opakowaniach mono-materiałowych, zastąpienie plastiku przez surowce odnawialne, w szczególności oparte o papier – takie trendy w przemyśle opakowaniowym wskazuje Klaus Pähler, project manager w Pacarto GmbH, specjalista z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży. Jego firma koncentruje się na usługach związanych z opakowaniami papierowymi i kartonowymi – w tym w projektowaniu, marketingu i wprowadzaniu na rynek nowych produktów.
Krzysztof Janiak, dyrektor zarządzający firmy CDM, jednego z wiodących producentów folii opakowaniowych w Polsce przypomina, że w 2018 roku Komisja Europejska wydała rozporządzenie wskazujące, że odpowiednio w 2025 i w 2030 roku, ilość odpadów opakowaniowych ma zmniejszyć się skokowo. Jednocześnie o wiele więcej odpadów ma być poddawane recyclingowi: – Ta regulacja to jasny sygnał dla wszystkich krajów Unii Europejskiej, w tym Polski oraz zachęta do wprowadzenia zmian dla największych graczy na rynku. Np. sieci handlowe już zadeklarowały działania prowadzące do zmniejszenia ilości wykorzystywanych materiałów opakowaniowych. W rezultacie opakowania, szczególnie te z tworzyw sztucznych, będą się zmieniać w zakresie designu i konstrukcji. Wielomateriałowe zostaną zastąpione łatwiejszymi w recyclingu mono-materiałowymi. Waga i grubość, a co za tym idzie ilość materiału, będą zmniejszane. Kolejny trend to wykorzystanie materiałów biodegradowalnych, a w niektórych przypadkach również kompostowalnych. Pamiętajmy jednak, że w skali globalnej wielkość ich produkcji w porównaniu do plastiku jest jak 1 do 100. Są one czterokrotnie droższe, a ich ślad węglowy jest często wyższy.
– Wiele firm wyraża chęć pakowania swoich produktów w opakowania biodegradowalne. Ale gdy zdają sobie sprawę ile to kosztuje, cały projekt się kończy, bo staje się jasne, że końcowy klient nie zapłaci odpowiednio więcej za tak zapakowany produkt. Kolejną trudnością jest ograniczona możliwość wykorzystania papieru i plastiku z recyklingu do produkcji opakowań do żywności. Te wszystkie czynniki sprawiają, że temat przyjaznych środowisku opakowań jest naprawdę złożony – dodaje Michał Pestka.
Podobne tendencje obserwują naukowcy zajmujący się opakowaniami. Według dr Pramoda V. Mahajana z Wydziału Ogrodnictwa Leibniz Institute for Agricultural Engineering & Bioeconomy w Poczdamie, wśród trendów na które warto obecnie zwrócić uwagę jest wykorzystanie przyjaznych dla środowiska, w tym biodegradowalnych i kompostowalnych materiałów oraz opakowań poddających się recyklingowi. Są one jednak wyraźnie droższe od plastikowych odpowiedników. Opakowania pozwalają przedłużyć świeżość żywności na sklepowych półkach. Np. warzywa liściaste, czy łatwo psujące się owoce wymagają odpowiednich opakowań. Z kolei produkty takie jak pomidory, papryki, ogórki, jabłka, gruszki, banany czy pomarańcze wymagają opakowań w ograniczonym zakresie lub nie wymagają ich wcale. Powinniśmy zatem zrobić krok wstecz i pakować tylko te produkty, które naprawdę tego potrzebują, wykorzystując do tego minimalną ilość materiału. Im mniej skomplikowane pod względem konstrukcji i liczby użytych materiałów opakowanie, tym lepiej.
Dr. Marius Arz z Fraunhofer-Institut für Verfahrenstechnik und Verpackung z bawarskiego Freising przyznaje, że nadające się do przetworzenia i oparte o bio-składniki opakowania są gorącym tematem, podgrzewanym przez obecne wydarzenia na styku ekologii i polityki. Widać wyraźny ruch na tym polu: – Aczkolwiek cały czas musimy pokonywać poważne przeszkody związane z implementacją tych materiałów w praktyce, przy pakowaniu codziennych produktów, tak aby odbywało się to w naprawdę ekologiczny sposób. Szczególnie uwzględniając wyrzucanie i przetwarzanie ich w rozsądny sposób. Dr Arz podkreśla, że inteligentne opakowania, które pozwalają lepiej kontrolować łańcuchy dostaw i pozwalają konsumentom na interakcję będą bardziej dostępne i odegrają ważną rolę, szczególnie w rozwijającym się sektorze e-commerce. Zaobserwować można znaczny postęp w obszarze aktywnych opakowań, które mogą kontrolować środowisko jakie panuje w ich wnętrzu w celu maksymalnego wydłużenia trwałości produktu, co pozwoli na ograniczenia marnotrawstwa żywności.
Całkowite odejście od plastiku i uzyskanie pełnej przyjazności środowisku wydaje się być trendem numer jeden dla dr. Filipa Tintcheva, product managera z firmy McAirlaid’s uznawanej za największego na świecie producenta tacek (tych na których sprzedaje się np. owoce lub mięso) wykorzystywanych w sektorze spożywczym. Jego zdaniem cała sprawa jest o wiele bardziej złożona: – Pomimo, że uczyniliśmy pewne postępy w rozwijaniu produktów opartych o rozwiązania papierowe, pozostaje pytanie czy ten trend ma tylko dobre strony? Przecież na przykład pleśnie rozwijają się szybciej na papierze niż na plastiku, przez co żywność w opakowaniach papierowych psuje się szybciej. To może z kolei prowadzić do zwiększenia ilości marnowanej żywności, co w efekcie może być jeszcze gorsze dla środowiska niż konieczność uporania się z plastikiem. Trzeba zatem widzieć pełny obraz sytuacji.
– Temat jest rzeczywiście skomplikowany, dlatego staramy się rozprawiać z mitami i modnymi hasłami dotyczącymi opakowań. Wierzę, że pomoże nam w tym edukacja i popularyzacja dyskusji opartej na faktach. Chcemy popularyzować wiedzę pochodzącą od firm i instytutów badawczych zrzeszonych w naszej organizacji, ale promujemy również niezależne źródła, takie jak raporty organizacji Green Alliance (https://www.green-alliance.org.uk/plastic_promises.php) – mówi Jaśmina Solecka, prezes stowarzyszenia Natureef, organizacji, która skupia wiodące polskie firmy i instytuty badawcze działające w obszarze opakowań, branży chemicznej i produkcji spożywczej. Członkowie stowarzyszenia wprowadzają nowe technologie, prowadzą wspólne projekty badawcze, rozwijają produkty i koncentrują się w swoich działaniach na trosce o środowisko. Natureef wspiera je w zakresie ułatwienia dostępu do szerokiej bazy wiedzy, kontaktów, wymiany informacji, które posłużą do tworzenia nowych produktów i usług.
Wszystkie wymienione wyżej osoby są zaangażowane w projekt: Cornet FreshInPac. Projekt FreshInPac ma na celu opracowanie nowoczesnego, aktywnego i funkcjonalnego bio-opakowania przeznaczonego do pakowania świeżych produktów (takich jak owoce, warzywa lub kwiaty).
Opracowane opakowanie poprzez swoje specjalne właściwości (zdolność pochłaniania etylenu, uwalnianie substancji antymikrobiologicznych, regulację wilgotności) poprawi jakość oraz bezpieczeństwo zapakowanej żywności i wydłuży jej okres trwałości.
Projekt współfinansowany jest przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach inicjatywy CORNET .